Moje 8 lekcji z roli dyrektorki Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli – Centrum Szkoleń i Promocji Zatrudnienia.

  1. Udowodniłam sobie, że mogę i potrafię.

Wyobraź sobie, że któregoś dnia myślisz sobie: Chciałabym wystąpić w filmie akcji u boku Bogusława Lindy.  Troszeczkę absurdalne, ale nie niemożliwe. Dokładnie taka była moja pierwsza myśl związana z wyzwaniem ubiegania się o akredytację od Kuratorium Oświaty. Absurdalne, ale nie niemożliwe. Mimo to pozyskałam wszystkie możliwe informacje jak uzyskać taką „certyfikację”, rozpisałam plan i przystąpiłam do działania. Udowodniłam sobie, że z pozoru niemożliwe, może stać się możliwe.

  1. Jak nigdy wcześniej zaczęłam szanować pracę nauczycieli.

Choć nie pracowałam na pełnym etacie w szkole, to mam wrażenie, że doskonale rozumiem cały ten system oświatowy. Wiele rozmów z dyrektorami szkół oraz nauczycielami pozwoliło mi zrozumieć znacznie więcej niż gdy byłam „tylko” szkolnym doradcą zawodowym z doskoku. Sam fakt, że nauczyciele doskonalą się wieczorami lub weekendy, często z własnych środków finansowych znaczy więcej niż „nauczycielom to dobrze, bo mają trzy miesiące wakacji”.

  1. Na wylot poznałam doradztwo zawodowe w szkole.

Dzięki własnemu doświadczeniu, ale przede wszystkim dzięki nauczycielom, którzy dzielili się ze mną swoimi problemami, potrzebami i refleksjami. Jestem wdzięczna za każdą rozmowę, która pozwoliła mi pojąć czym jest szkolne doradztwo zawodowe w oczach nauczycieli, uczniów, rodziców i dyrekcji. To dzięki tym wartościowym relacjom powstało kilkadziesiąt programów szkoleniowych i artykuły takie jak Szkolne doradztwo zawodowe to nie zapchajdziura.

 

 szkolne doradztwo zawodowe

  1. Wzmocniłam swoje umiejętności związane z planowaniem i tworzeniem strategii.

Obowiązek pisania planu pracy na cały rok szkolny, a następnie opracowanie sprawozdania spowodowało, że nauczyłam się konsekwentnie realizować założone plany. Moje naturalne środowisko pracy to spontaniczność, jednak prowadząc placówkę oświatową zaczęłam dostrzegać sens w uporządkowanej strategii. Nie musiałam improwizować, bo wcześniej przemyślany plan pomógł mi działać miesiąc po miesiącu zgodnie z przyjętą koncepcją.

  1. Zarządzając kadrą dydaktyczną i administracyjną wzmocniłam swoje „skille” menedżerskie.

Rekrutacja, weryfikowanie umiejętności trenerów, odkrywanie talentów, a nawet tworzenie programów rozwojowych spowodowało, że zarządzanie zasobami ludzkimi stało się cenną  umiejętnością w praktyce, a nie tylko dobrze brzmiącym kierunkiem studiów. Te doświadczenia nauczyły mnie, że „Gracz, który czyni drużynę świetną, jest lepszy niż świetny gracz”. Między innymi dlatego do stworzenia Edukacyjnych Kart Rozwojowych (premiera wiosną!) zaprosiłam innych doradców zawodowych. Każdy ma nieograniczony potencjał!

  1. Wyszlifowałam umiejętności związane z organizacją szkoleń i konferencji.

Każda forma doskonalenia zawodowego wymagała inicjatywy i zaangażowania. Zasoby, logistyka, budżet, zaświadczenia, materiały, procedury, obsługa – wszystko musiało się spinać. Organizacja konferencji dla 1000 nauczycieli ma zupełnie inny wymiar niż „tylko” występowanie na niej.

  1. Zdobyłam dodatkowe kwalifikacje.

Zgodnie z Rozporządzeniem w sprawie akredytacji placówek doskonalenia nauczycieli – dyrektor placówki doskonalenia nauczycieli powinien posiadać studia podyplomowe z zakresu zarządzania oświatą. Przygotowując się do tej roli ukończyłam wymagane studia, jednocześnie uczęszczając na drugi kierunek – trener oświaty. Ta wiedza zostanie ze mną bez względu czy będę po stronie organu prowadzącego, czy po stronie (jakiejkolwiek) placówki.

  1. Zostałam autorką książki.

Punkt pierwszy spowodował, że odważyłam się sięgać po kolejne z pozoru irracjonalne cele. Napisałam poradnik „Ponadczasowy Doradca Zawodowy”, a jeszcze w 2017 roku ten cel wydawał się tak samo nierealny jak w 2019 stworzenie niepublicznego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli. Bez punktu drugiego i trzeciego wymienionego w tym wpisie, pisałabym jedynie do szuflady, a moja książka nie otrzymałaby miana obowiązkowej lektury każdego doradcy zawodowego.

książka dla doradców zawodowych, scenariusze na zajęcia, szkolne doradztwo zawodowe

Dziękuję, że byliście ze mną, jestem ogromnie wdzięczna, że jako Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli byłam z Wami.

Moje serce zostaje z Doradcami Zawodowymi. A mówiąc więcej – rośnie dla Was i dzięki Wam ❤️

Jeszcze w tym roku spotkamy się w Stowarzyszeniu Ponadczasowych Doradców Zawodowych.